Do szopy Krakusy, hej do szopy!
Całować Jezusa w bose stopy.
Do Betlejem do szopeczki
Do Jezusa, do Jezusa i mateczki.
Co roku nasze przedszkole organizuje przedszkolną Wigilię, którą rozpoczyna przedstawienie Jasełek. W tym roku zaszczyt organizacji widowiska przypadł grupie IV. Przedszkolaki po krakowsku, z andrusowskim szykiem powitały małego Pana Jezusa – zatańczyły, zaśpiewały i wyrecytowały pięknie wiersze z życzeniami. Nie zabrakło tańca świecących aniołów ani Krakowiaka.
W dniu 21 grudnia społeczność przedszkolna mogła w swoich salach lub domach zobaczyć nagranie Jasełek, a potem podzielić się tradycyjnym opłatkiem i zasiąść do Wigilijnego poczęstunku. Ten przedszkolny dzień był dla wszystkich wyjątkowy, umacniał w dzieciach poczucie więzi, a także poszerzał ich wiedzę na temat polskich tradycji Bożonarodzeniowych.
mgr Beata Madej
mgr Inga Kwiecień
„Niech życzenia zewsząd płyną,
pokój dać samotnym w Święta.
Przecież każdy chce, by o nim
w ten magiczny czas pamiętać…”
Boże Narodzenie to czas, kiedy najbliżsi sobie ludzie spędzają wspólnie radosne chwile i cieszą się swoją obecnością. Nie każdy jednak ma to szczęście… Nasze przedszkolaki, na czele z nauczycielami i specjalistami, postanowiły zadbać o osoby samotne, które nie mają już swoich prawdziwych rodzin. Biorąc udział w przedświątecznej akcji „Jest Robótka!”, obdarzyły ciepłymi słowami i drobnymi upominkami podopiecznych z niepełnosprawnością z Domu Pomocy Społecznej w Niegowie pod Warszawą. Wykonały dla nich przepiękne kartki, w których złożyły im życzenia świąteczne.
Każda z grup wybrała sobie jednego lub kilku podopiecznych, opisanych na stronie internetowej akcji. Przedstawiono tam każdego z nich, zawierając w opisach wiele ciekawostek na ich temat – zainteresowania, cechy charakteru, ulubione przysmaki i wymarzone upominki. Mając do dyspozycji takie informacje, przedszkolaki dokładnie wiedziały, jakimi słowami i upominkami obdarować wybranego Adresata.
Mamy wielką nadzieję, że „Niegowiacy” ucieszą się z naszych drobnych niespodzianek, które tak naprawdę mają wielką wartość, gdyż wypłynęły one prosto z dziecięcych serduszek.
mgr Elżbieta Szmyd